PODNIEBIENIE
1.Orientujemy się,że gwiazdy nad nami płoną jak lampiony ogromne i widać, że drżą mrugając do mnie.
-Och! Ty nieznajomy........
W nocy istniejące i usta błyszczące na dywanie życie me z Tobą
Wieczory tak długie
upalne
Zmieszane uczucia jak czarne złoto
-Och! Ty nieznajomy........
Niebo zawraca mi w głowie,/ że Światy / zawrotnie zachwycasz mój umysł,że topi się lód w dłoni jak słońce na nie grzeje chociaż bardzo nas wszystkich dziwi,że taką mocną ma siłę i nas księżyc wszystkich budzi porze nocnej,pilnuje na straży jako ojciec wszystkie swe dzieci siostry i braci,gwiazdozbiory mgławic gwiazd rosnących pośród ścieżek życia komet,planet i krain odległych. - Och!Ty nieznajomy.......