WYCIECZKA ROWEROWA
Wezmę rower wyjdę znim razem z domu i
pojadę tuż o świcie w odblasku słońca promieni .
Promyk przywita mnie na nowy dzień jak kolarz wymagający
dużo od siebie wymaga , wciąż pędzi do przodu i gna niczym błyskawica. Męczy się lecz jest cierpliwy , ąąż dotrze do celu
w swoim nowym życiu , kiedy sprzyja temu pogoda ;
--WIOSNĄ
--LATEM
--CZY JESIENIĄ
Uśmiech zawsze rozweseli , gdy wybieramy się na rajd rowerowy to ruszasz w dal stanąć nie ma mowy.
Trzeba wytężyć swój umysł , by dojechać do mety , prawdziwy
to czyn nie jednego człowieka , lecz tylko jedno pierwsze miejsce ,
JEDNA WYGRANA
JADNA NAGRODA.
Dodaj komentarz